
Sun Glitters: laptop został w domu
Choć pora deszczowa jakby na moment ustąpiła, to i tak każdy szanujący się pediatra zaleci Wam suplementację witaminą D. My sugerujemy włączenie do diety także któregoś z nadchodzących koncertów Sun Glitters.
Tag
Choć pora deszczowa jakby na moment ustąpiła, to i tak każdy szanujący się pediatra zaleci Wam suplementację witaminą D. My sugerujemy włączenie do diety także któregoś z nadchodzących koncertów Sun Glitters.
Przez trzy lata pracowali nad płytą Remik (2015), koncept albumem opowiadającym o chłopcu, który uciekając od realnego i złego świata buduje własną, bezpieczniejszą rzeczywistość utkaną z emocji i niepokojących dźwięków.
Nie wiemy, czy oskarżenia, które opublikowała Larkin Grimm to wspomnienia skrzywdzonej kobiety, czy historia wyssana z palca. Daliśmy jednak szansę wypowiedzieć się na ten oraz inne tematy głównemu zainteresowanemu.
Dość długo zbieraliśmy się z Szymonem do tego wywiadu. Kiedy w końcu nam się udało, odbyliśmy długą i ciekawą rozmowę o muzyce, korzeniach, o tym jak powinno się teraz ją prezentować… i o kobietach.
Traktowałem tę piosenkę jak pożegnalny list samobójcy, to miał być mój ostatni utwór…
Od premiery „Straitjacket” minęło już trochę czasu, ale to chyba nie szkodzi – przypuszczam, że dla większości naszych czytelników będzie to zespół, o którym słyszą po raz pierwszy.
Inspirujące były warunki w jakich rejestrowaliśmy album – podkrakowskie Owczary otoczone tajemniczymi lasami, po których włóczyliśmy się nocami obserwując potwory i monstra.
Miejmy nadzieję, że tym razem, jako Eaux, Brytyjczycy będą mieli więcej szczęścia. Są tego warci.
Słuchając Surface Tensions miałem nieodparte wrażenie, że utwory łączą się ze sobą nieprzypadkowo. To przemyślana całość tworząca jeden koncept, jedną opowieść…
Jestem pod ogromnym wrażeniem zmiany, którą przeszedł zespół. Przypuszczam, że MKULTRA to płyta, która będzie królowała w podsumowaniach 2014 roku w wielu mediach, u nas zapewne też się pojawi.
Spałam wtedy w starym domu, który mieścił się w środku lasu, wszędzie niesamowicie cicho i ciemno. We śnie męczyły mnie wizje o świńskim chłopcu, który objada się mięsem, aż mu miejsca na płuca nie starcza.
Taki trochę kiczowaty obrazek. Morze, plaża, zachód słońca. Ależ to przyjemny kicz. Zupełnie nieszkodliwy.
22 września ukazała się jej płyta „Unflesh”. Premierę poprzedzała seria tajemniczych teledysków, których główną bohaterką jest niepokojąca postać w niebieskim kapturze… Ale o tym opowie już sama artystka.
Nie było chyba jeszcze u nas tak barwnej i zwariowanej postaci jak Mary Ocher. Pochodzi z Moskwy, wychowała się w Tel Avivie, a mieszka w Berlinie
Keluar to jedno z najciekawszych zjawisk tamtejszej sceny electro i cold wave
Dobrze, gdy artysta nie buduje teoretycznego hotelowego gmachu wokół własnej produkcji, lecz mówi w prosty sposób o odczuciach, które towarzyszyły powstawaniu płyty.
Nikt jeszcze w ten sposób nie zajął się w tym kraju twórczością chłopaków z Manchesteru: pierwsza produkcja Heart & Soul składała się z kompozycji inspirowanych nieco odrealnionym, ciemnym klimatem piosenek Joy Division.
Łukasz Pawlak to człowiek-instytucja. Jesteśmy przekonani, że to zdanie wyrwało się już nie raz, z niejednych ust i spod niejednego pióra. Grafik, muzyk, popularyzator zapomnianych artystów, a przede wszystkim wydawca muzyczny, o zacięciu pozytywisty niosącego kaganek kultury.
Binulor to artysta „pogranicza” – przede wszystkim pogranicza surowego dźwięku i delikatnej, koronkowej kompozycji muzycznej.
W przypadku kameralnych i niecierpiących na nadmiar rąk do pisania serwisów jak musicNOW!, sprawy często lubią trwać dłużej i dziać […]
Roman Rappak, wokalista i mózg Bretona opowiedział nam o koncepcyjnym podejściu do swojej twórczości, inspirujących problemach innych ludzi oraz pirackich kasetach sprzedawanych na Placu Konstytucji.
Cykl źródłowych opowieści o piosenkach pochodzących bezpośrednio od ich twórców otwiera rozmowa z Julią Marcell.