płyty | recenzja

Classixx – Faraway Reach

Organo leptyka

Jako drzewiej bywało – grafika komputerowa zdobi okładkę. Nic wyszukanego, niby rodem z Painta, jest wesoło i kolorowo. Jak i na płycie.

Kroto Chwile

„Pure Distraction” – rozpoznawalny styl, niebanalne i nie tylko durowe pasaże, wzorowa rytmika, trochę mniej łatwego do zapamiętania tekstu. Tanecznie zgodnie z życzeniem.

Co państwo na to?