Koniec świata w jakości HD
Końców miało być co najmniej kilka. Ostatnia z obowiązujących dat ostatecznego krachu wszechrzeczy to 21/05/2011. Nic z tego nie wyszło, ale proszę się nie zniechęcać, może następnym razem wszystko pójdzie jak należy? Grunt to przygotowanie, a nie ma nic ważniejszego niż adekwatny soundtrack w sytuacji ostatecznej. To czy planujemy obserwować całość zza grubej warstwy pancernego szkła czy wiwatować na cześć Czterech Jeźdźców to już kwestia drugorzędna. Według Majów został nam mniej więcej rok.
„Moonbeams” – The For Carnation
(The For Carnation, 2000 Touch And Go)
Finał w wydaniu nieśpiesznym i majestatycznym (czas trwania utworu 9:29). Preferowana forma zakończenia: przytulny schron przeciwatomowy, ciepła herbata, pełnoziarniste ciasteczka i dostojnie pęczniejący radioaktywny grzyb stopniowo pochłaniający całą powierzchnie wysokiej rozdzielczości wizjera w formacie 16/9. Po wszystkim wracamy do codziennych rytuałów i udajemy, że nic się nie stało.
„Will There Be Stars” – Blonde Redhead
(Penny Sparkle, 2010 4AD)
Podkład pod czas gdy wspomnienie eksplozji powoli przestaje emocjonować a pył ani myśli opaść, skutecznie ograniczając widoczność. Zgodnie z wyliczeniami uczonych stan przejściowy może trwać od 4 dni do 30 lat. W tym czasie człowiek nieśmiało zaczyna zastanawiać się, w jaki to sposób będzie teraz dojeżdżał do pracy. Izolacja sprzyja zbliżeniu się do odpowiedzi na to i inne równie fundamentalne pytania.
„Insatiable (Two)” – …And You Will Know Us By A Trail Of Dead
(The Century Of Self, 2009 Superball Music)
Zapas kotletów mielonych, warzywnej sałatki i wspomnianych wcześniej ciasteczek kiedyś musi się skończyć. Nie warto zwlekać z otwarciem pancernej śluzy w nieskończoność. Nasi praprzodkowie byli w tej samej sytuacji i jesteśmy niepodważalnym dowodem na to, że stawili jej czoła. „Insatiable (Two)”, mimo że formalnie opowiada zupełnie inną historię, jest doskonałym dopełnieniem tego pełnego niepewności momentu. Proszę tyko pamiętać o promieniowaniu, czapka z daszkiem i plasterki na nos mogą okazać się niezbędne. Na koniec pozostaje mieć nadzieję, że może tym razem uda się zbudować coś solidniejszego.
Co państwo na to?