Hanimal: co się wydarzyło?
W dzisiejszym odcinku opowiadania piosenek będzie spokojnie, subtelnie i prawdopodobnie odrobinę dostojniej niż zwykle. „Poetry About The Point”, debiut grupy Hanimal, to celowo niemodna porcja rozpoetyzowanych smuteczków podana w bardzo smacznej, w dużej mierze akustycznej formie. Proszę zachować spokój, grupa trzyma się na bezpieczną odległość od niedostępnych bieszczadzkich szlaków czy stanowczo zbyt wąskich brukowanych uliczek Krakowa. A biorąc pod uwagę względnie krótki staż zaskakuje dojrzałym brzmieniem i aranżacyjnym wysmakowaniem.
„Bajkit”
(Poetry About The Point, 2014 Hanimal)
Bajkit to wieś w Rosji. Ale tego dowiedziałam się niedawno. To jedna z pierwszych piosenek, jakie napisałam. Czasem wystarczy usiąść na łóżku i w ogólnym zamuleniu przycisnąć jedną strunę, by zrobić kawałek, de facto jeden z lepszych w naszym repertuarze. Tak naprawdę słowa piosenki, z których skorzystałam w „Bajkicie”, to zaledwie początek kilkustronicowego opowiadania o tym samym tytule autorstwa mojej siostry Magdy.
„The Sky Rushes”
(Poetry About The Point, 2014 Hanimal)
Nie było by „The Sky Rushes”, gdyby nie moja próba zagrania na gitarze motywu z utworu „Wolf At The Doo”r grupy Radiohead. Ze względu na moje niezbyt wysokie umiejętności gry na tym instrumencie – wyszło nie „Wolf At The Door”, a coś, co stało się zaczątkiem dla „The Sky Rushes”.
W warstwie literackiej jest tu dziewczyna cierpiąca na chroniczne bóle głowy. Dziewczyna trafia do szpitala psychiatrycznego. Lekarz nie pomaga jej, mówi tylko: she’s a silly girl. Utwór w warstwie muzycznej poszedł za tekstem – motywem przewodnim są skrzypiące talerze Wojtka (Wojtek Lubertowicz – perkusista grupy), odsyłające niejako ku skrzypiącym szpitalnym drzwiom i mrugającym lampom jarzeniowym. Jest złość i wzburzenie w refrenach – podążające za słowami: „They laughed at me, they scoffed at her. Convention says: you stupid fool, you cannot love, you cannot speak. Please! Don’t try to be a headache for us!”
Z tym kawałkiem cały czas mieliśmy jakieś problemy, związane z różnicami tempa pomiędzy zwrotkami a refrenami. Zajęło nam sporo czasu, zanim zaczęliśmy wchodzić w miarę równo w szybsze części.
„As I Walked”
(Poetry About The Point, 2014 Hanimal)
Tekst „As I Walked” kilka pierwszych wersów zawdzięcza W.H. Audenowi. Moja siostra, Magda Malarowska, autorka tekstu, zaczęła swój tekst od słów z wiersza Audena „As I walked Out One Evening”, w kolejnych wersach dopisując własne słowa, będące zapisem jej własnego doświadczenia. Otóż idąc rankiem na maturę, przechodziła (jak zwykle) przez tory kolejowe na warszawskiej Woli. Potknęła się tam, albo po prostu straciła przytomność, w każdym razie upadła, a po jakimś czasie obudziła się w karetce pogotowia. Słowa z tekstu „What had happened? I had no idea” to pytanie, które zadawała sobie później po wielokroć, „co się wydarzyło?”
Dobrze gra się ten numer: najpierw, w onirycznej części, słucham sobie wykwintnych dzwonków w wykonaniu Wojtka, a potem (w przypadku wersji z płyty) szalejącego saksofonu.
Co państwo na to?